www.sdmk.fora.pl

ewa

[link widoczny dla zalogowanych]

darhut

W sumie jest dach nad głową (chociaż przeciekający), wiec można działać i do grudnia. Przydałoby się jeszcze, oprócz kasy na dach, załatwić z nadleśnictwa jakąś darowiznę drewna do stemplowania ścian.

ewa

a owszem

można i do grudnia, choć im prędzej tym lepiej, ale o tym koordynator dzieła...

kura aga

No nie mów Ewa, że coś się szykuje jeszcze w tym roku! Very Happy

No dobra, łudzę się... ale pomarzyć można Razz

ewa

Mam nadzieję, że w tym roku uda się zrobić zabezpieczenie cerkwi, ale tj. w obowiązku Gminy Zagórz, na terenie której obiekt jest położony. Dopilnuję tego, jak również kwestii zrobienia kosztorysu remontu. W przyszłym tygodniu jadę do Starostwa w Sanoku podpisać umowę użyczenia obiektu dla Stowarzyszenia. Z punktu widzenia SDMK nie jest to wyjście komfortowe, bo wtedy to my robimy remont. W przypadku gdyby cerkiew pozostała w gestii dotychczasowych włodarzy czyli Skarbu Państwa, to nigdy nie doczekałaby się poprawy stanu, pomimo swoich niewielkich rozmiarów. Taka jest prawda. Od 1947r. nie zmieniło się tam nic na lepsze, z roku na rok popada w coraz większą ruinę. A w trakcie wysiedlenia była w stanie prawie idealnym. Cóż, liczymy na życzliwość i obiecaną ustnie pomoc Gminy Zagórz, Cerkwi Greckokatolickiej, Wojewódzkiego Urzędu Konserwacji Zabytków. Na pewno trzeba będzie zwrócić się jeszcze do innych... Dużo formalności. Sprawa jest trudna... Naiwność?

"Bądźmy realistami, żądajmy niemożliwego". Che Gevara

Cavedog

Proszę "a raczej myśle, że prosimy" o powiadomienia nas o skutkach rozmów ze Starostwem. Jak by były potrzebni wolontariusze przy ewentualnym zabezpieczeniu, jeżeli do tego dojdzie, cerkwi to jestem do wzięcia!!! Chyba że coś wypadnie nagłego, ale wszystko da się przesunąć nawet najważniejsze żeczy dla szczytnego celu!

Pozdrawiam!!!

darhut

Może warto pogadać z księdzem irenejem z Fundacji Metropolity Szeptyckiego. Może on będzie miał jakiś dobry pomysł ? Fundacja przejęła drewnianą cerkiew w Czerteżu, ale on jest w dobrym stanie (chyba ?)

ewa

No tak, słuszna uwaga Darku. My chcemy remontować a nie przejmować Laughing

, użyczenie ma tutaj wyłącznie aspekt praktyczny, bo wtedy my jesteśmy wnioskodawcą i stroną w staraniach o fundusze. W ten sposób omijamy wiele ciemnych i niebezpiecznych zaułków biurokracji. Aczkolwiek myślę, że FMAS [link widoczny dla zalogowanych] i nam może być po drodze, przynajmniej o takiej perspektywie zapewniał mnie ostatnio o. Irek. Na pewno będziemy rozmawiali, może nawet na walnym... To w ogóle będzie spotkanie wielostronne... Konieczna też będzie obecność o. Jarka z Mokrego, który musi nam pomóc w rozmowach z władzami Cerkwi Greckokatolickiej w RP, nie tylko nt. olchowieckiego zabytku, ale i innych zrujnowanych (bezpańskich) cerkwi oraz ogólnie cmentarzy. Zjazd wszystkich księży gr-kat właśnie trwa, kolejny jest w czerwcu i na ten trzeba się przygotować.